Przydrożne drzewa i ich mieszkańcy
Wiosna to czas remontów i przeglądów dróg, a w związku z tym obserwujemy napływ wniosków od zarządców dróg o uzgodnienie wycinki drzew przydrożnych.
Drzewa przydrożne stają się głównym tematem dyskusji w kontekście tragicznych wypadków drogowych. Przy okazji dramatycznego wypadku, do jakiego doszło w na początku kwietnia w województwie kujawsko-pomorskim, w którym zginęło siedmioro nastolatków, na nowo rozgorzała dyskusja nad koniecznością usunięcia wszystkich drzew rosnących w pasach drogowych. Zwolennicy tej koncepcji uznają drzewa za główną przyczynę śmiertelnych wypadków na drodze… Czy aby na pewno tak jest? Śledząc statystyki dotyczące przyczyn wypadku, można stwierdzić, że przyczyną są: nadmierna prędkość, niedostosowanie prędkości do warunków drogowych oraz, niestety, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Czy rozpowszechniany stereotyp, o tym że w innych krajach europejskich nie ma zadrzewień przydrożnych ma pokrycie w rzeczywistości? Przykład naszego zachodniego sąsiada pokazuje, że nawet przy drogach głównych istnieją piękne stare aleje, a zastosowanie odpowiednich oznakowań świadczy o tym, że nikt nie traktuje drzew jako cichych zabójców. Zdjęcia prezentują drogę krajową B87. Jest to niewielki skrót – ale jakże malowniczy - omijający skrzyżowanie autostrad pod Berlinem, w podróży na południe. Odezwą się zapewne tutaj głosy, że przecież Niemcy mają wspaniałe autostrady, że drogi są bezpieczne... A przecież i w Polsce mamy już drogi po których można jeździć z prędkością 140 km/godz. Tam wykorzystujmy atuty naszych samochodów. Nie zapominajmy, że nie jest możliwe i racjonalne, stworzenie sieci wszystkich dróg, na których takie prędkości będzie można rozwijać. Drogi mają różne kategorie, a co za tym idzie obowiązują na nich odpowiednie ograniczenia. Tych ograniczeń musimy przestrzegać, wtedy na drogach będzie bezpiecznie. Przecież życie jest najważniejsze!
Drzewa stanowią potencjalne siedliska dla ptaków i innych gatunków zwierząt, a ponadto pełnią szereg innych funkcji, m. in. produkują tlen, utrzymują wodę w glebie, zmniejszają erozyjne działanie wiatru, stanowią osłonę przed śniegiem i zacieniają jezdnię w upalne dni. Drzewa przydrożne obok funkcji przyrodniczych, np. lokalnego korytarza ekologicznego, spełniają również bardzo ważną funkcję krajobrazową, tym samym zachowanie każdego drzewa jest bardzo ważne i leży w interesie społecznym.
Czy zatem, za przykładem naszych sąsiadów nie można wprowadzić znaków informacyjnych o możliwości kolizji z drzewami i konieczności ograniczenia prędkości - czyli dostosowaniu jej do warunków drogowych? Należy przede wszystkim zacząć od siebie (przestrzegać znaków drogowych), zaś drzewa zostawmy przyrodzie i jej mieszkańcom.